Narkoza

„Aniołowie są wśród nas” – historia mamy i jej droga do leczenia stomatologicznego córki z autyzmem

Znalezienie odpowiedniego gabinetu stomatologicznego dla dziecka z niepełnosprawnością to ogromne wyzwanie dla wielu rodziców. Strach przed bólem, konieczność specjalistycznego podejścia i często brak możliwości leczenia w standardowych warunkach sprawiają, że droga do zdrowego uśmiechu staje się trudniejsza niż mogłoby się wydawać. W rozmowie z mamą naszej pacjentki poznajemy jej historię poszukiwań – od bezradności po odmowach w wielu gabinetach, aż po ulgę i wdzięczność po zabiegu przeprowadzonym w naszej klinice w znieczuleniu ogólnym. Zachęcamy do lektury wywiadu!

1. Jak wyglądała sytuacja przed przyjazdem do naszej kliniki – z czym borykała się córka i dlaczego potrzebowała leczenia?

Mama:

"W wakacje zauważyłam, że córka ma ząb mleczny, który nie wypadł a zaczął rosnąć ząb stały. W tej sytuacji trzeba było szukać stomatologa. Chciałam także sprawdzić córce wszystkie zęby, choć wiedziałam, że to nie będzie łatwe ze względu na niepełnosprawność."

2. Jak długo szukali Państwo miejsca, które podejmie się leczenia w znieczuleniu ogólnym?

Mama:

"W ciągu jednego dnia zadzwoniłam do kilku gabinetów stomatologicznych oddalonych 15 km od miejsca zamieszkania. Przy każdej rozmowie tłumacząc, że dziecko ma autyzm, nikt nie chciał umówić wizyty stomatologicznej. Usłyszałam tylko, że pewnie trzeba będzie szukać leczenia w znieczuleniu ogólnym w Warszawie lub Łodzi. Poczułam trochę smutek, ale mimo wszystko nie poddałam się i zaczęłam dalej szukać gabinetu dla mojej córki. Rodzic dziecka niepełnosprawnego zawsze musi walczyć o wszystko."

3. Skąd dowiedziała się Pani o naszej klinice?

Mama:

"O Państwa klinice dowiedziałam się przez internet. Wpisałam w Google stomatologia dzieci niepełnosprawnych Warszawa. I znalazłam klinikę Vilamed oraz stronę na Facebooku. Wyszukałam nr telefonu i zadzwoniłam. Telefon odebrała bardzo sympatyczna recepcjonistka. Powiedziałam, że córka ma autyzm i chciałabym zapisać ją na wizytę do stomatologa dziecięcego. Podczas tej rozmowy poczułam dużo empatii i zrozumienia. Udało się."

4. Ile kilometrów przejechali Państwo, aby do nas dotrzeć? I co zadecydowało o tym, że zdecydowali się Państwo pokonać taki dystans?

Mama:

"Pokonaliśmy 140 km w dwie strony, aby dotrzeć do Państwa. Zdecydowaliśmy się na klinikę, ponieważ chcieliśmy pomóc dziecku."

5. Co najbardziej przekonało Panią do wyboru właśnie naszej kliniki spośród innych miejsc?

Mama:

"Do wyboru Państwa kliniki przekonały mnie pozytywne opinie pacjentów na temat klinki w internecie, bardzo dobre podejście do pacjenta, miła atmosfera, okazanie wsparcia rodzicom chorego dziecka, szybki termin wizyty, możliwość wykonania wszystkiego co będzie konieczne podczas jednego zabiegu w znieczuleniu ogólnym."

6. Czy czuła Pani od samego początku, że to „dobre miejsce" dla córki?

Mama:

"Tak czułam z całego serca, że to wspaniałe miejsce i wyjątkowi ludzie. Porównałabym wszystkie osoby z klinki jako anioły czuwające nad nami."

7. Jak wyglądał dzień wizyty – od przyjazdu do zakończenia leczenia?

Mama:

"Termin zabiegu w znieczuleniu ogólnym był 8 września 2025. Przyjechaliśmy do kliniki do Warszawy o godz. 8.10. Córka była spokojna, ja z mężem byliśmy trochę zestresowani przed znieczuleniem córki, ale w głębi serca czułam, że córka ma profesjonalnych specjalistów i będzie dobrze. Od samego początku panowała przyjazna atmosfera w klinice. Miła pani z recepcji zrobiła nam kawę i herbatkę. Rozmawialiśmy z personelem medycznym. Zabieg trwał 2 godziny. Po zabiegu spędziliśmy godzinę w klinice. Podziękowaliśmy za wszystko całej załodze Vilamed i wróciliśmy zmęczeni a zarazem szczęśliwi do domu."

8.Jak córka reagowała przed rozpoczęciem zabiegu, a jak po nim?

Mama:

"Przed zabiegiem córka była spokojna i pogodna. Moment założenia maseczki to był krzyk. Po zabiegu córka nie mogła utrzymać równowagi i krzyczała. Wcześniej anestezjolog przeprowadził rozmowę i uświadomił nas, że może być inne zachowanie dziecka po narkozie, ale wszystko wróci do normy. I tak było."

9. Jak ocenia Pani opiekę naszego zespołu – lekarzy, anestezjologa i personelu pomocniczego?

Mama:

"Bardzo profesjonalne i jednocześnie pełne empatii podejście do pacjenta i rodziców. Wszystkie informacje dotyczące zabiegu stomatologicznego pod narkozą, jak i postępowania po nim zostały nam skrupulatnie przekazane. Szczególne podziękowania dla wspaniałej Pani Dr Lizaveta Bulachka. Pani Doktor potrafi wspaniale rozładować stres, wszystko dokładnie tłumaczy i emanuje ciepłem, które naprawdę robi różnicę w tak trudnych chwilach. Cały zabieg przebiegł bez problemów, a my czuliśmy, że nasza córka jest w najlepszych rękach. Mieliśmy przyjemność trafić na Pana Doktora Grzegorz Witer podczas leczenia zębów w narkozie i jesteśmy bardzo wdzięczni za profesjonalizm, spokój i ogromne zaangażowanie."
Narkoza

10. Czy jako rodzic poczuła Pani ulgę po zakończonym zabiegu?

Mama:

"Tak poczułam ulgę, że jest po wszystkim i że córka ma wszystko wykonane podczas jednego zabiegu."

11. Jak oceniłaby Pani różnicę „przed i po" – zarówno w zdrowiu córki, jak i w jej codziennym funkcjonowaniu?

Mama:

"Piękny uśmiech córki."

12. Co powiedziałaby Pani innym rodzicom, którzy zastanawiają się nad leczeniem w znieczuleniu ogólnym?

Mama:

"Leczenie w znieczuleniu ogólnym jest bezpieczne i czasami jedyną drogą, żeby zadbać o zdrowy uśmiech dziecka. Nie ma co się bać się to nic strasznego. Pamiętajmy jednak, że zaniedbanie leczenia zębów może mieć bardzo poważne konsekwencje w przyszłości. Warto uczyć najmłodszych dobrych nawyków prozdrowotnych od najmłodszych lat."

13. Jakie rady dałaby Pani rodzicom, którzy obawiają się takiej procedury?

Mama:

"Przed zabiegiem można porozmawiać z anestezjologiem na temat leczenia w znieczuleniu ogólnym, który wszystko wyjaśni. Personel medyczny wspiera rodziców i pacjenta. Taka rozmowa potrafi pomóc przezwyciężyć obawy przed zabiegiem w znieczuleniu. Leczenie zębów pod narkozą jest bezpieczną opcją dla wielu pacjentów, zwłaszcza w przypadku niepełnosprawnych dzieci oraz osób z silnym lękiem przed leczeniem stomatologicznym, ale wymaga ścisłego przestrzegania procedur, profesjonalnej opieki medycznej oraz dokładnego przygotowania pacjenta."

14. Czy poleciłaby Pani naszą klinikę innym rodzinom i dlaczego?

Mama:

"Wszystkim rodzicom poleciłabym klinikę Vilamed, wspaniali specjaliści i cały zespół, przyjazna atmosfera, duże wsparcie w leczeniu niepełnosprawnego dziecka oraz bardzo profesjonalne i jednocześnie pełne empatii podejście do pacjenta i rodziców."

15. Gdyby miała Pani jednym zdaniem podsumować doświadczenie – jak by ono brzmiało?

Mama:

"Aniołowie są wśród nas."

16. Co najbardziej zaskoczyło Panią (pozytywnie) w całym procesie leczenia u nas?

Mama:

"Najbardziej pozytywnie zaskoczyli mnie w całym procesie leczenia u Pąństwa profesjonalni specjaliści oraz ich wspaniałe podejście do drugiego człowieka."

Historia mamy naszej pacjentki pokazuje, jak trudne może być znalezienie odpowiedniego miejsca leczenia stomatologicznego dla dziecka z autyzmem. W Vilamed stworzyliśmy przestrzeń, w której rodzice mogą poczuć zrozumienie, a dzieci – bezpieczeństwo i profesjonalną opiekę. Jeśli zmagają się Państwo z podobnym problemem i szukają kliniki, która podejmie się leczenia stomatologicznego w znieczuleniu ogólnym, zapraszamy do kontaktu z nami. Razem zadbamy o zdrowy i piękny uśmiech Państwa dziecka.