Uzależnienie kobiet od alkoholu

Uzależnienie kobiet od alkoholu

Uzależnienie kobiet nie jest gorsze czy lepsze niż mężczyzn. Jest inne w przyczynach i skutkach. Psychoterapia to szansa na pomoc. Nie powód do wstydu.

Według analiz OECD na jednego Polaka rocznie przypada średnio 11,7 litra czystego alkoholu, czyli mniej więcej 2,4 butelki wina tygodniowo. Osób z chorobą alkoholową jest od 600 do 800 tys., około 3 mln pije nadmiernie i szkodliwie, a tylko jedna na sześć osób podejmuje leczenie. Dlaczego tak mało?

Bo mimo iż przyzwolenie na picie w Polsce jest duże, to z drugiej strony występuje stygmatyzacja osób z chorobą uzależnienia – wizerunek osób uzależnionych często nadal kojarzone jest z niskim statusem społecznym, majątkowym. Tymczasem uzależnienie nie pyta o wiek, płeć i status społeczny. Niemniej funkcjonujące w społeczeństwie stereotypy powodują, że choroba uzależnienia często pozostaje tematem tabu, zwłaszcza w przypadku kobiet. A ponieważ w ostatnich latach wzrasta liczba nadmiernie pijących młodych kobiet i dziewcząt, milczenie wokół tego problemu utrudnia jego rozwiązanie.

Kobiety pijące najwięcej alkoholu to osoby w wieku od 18 do 29 lat, pozostające w stanie wolnym (panny i osoby rozwiedzione), mieszkanki miast (powyżej 50 tys. mieszkańców), uczące się i studiujące oraz bezrobotne.

Ze względu na oczekiwania moralne i społeczne są surowiej oceniane przez otoczenie, ich choroba jest trudniej akceptowana niż mężczyzn, a w rezultacie kobiety częściej spożywają alkohol w ukryciu i odkładają decyzję o leczeniu w ośrodku odwykowym. Po podjęciu leczenia kobiety w większym stopniu odczuwają wstyd, poczucie winy, m.in. ze względu na opinie, że uzależnienie kobiet jest „gorsze” niż mężczyzn.

Czy uzależnienie kobiet różni się od uzależnienia mężczyzn?

Otóż kobiety szybciej uzależniają się od alkoholu od mężczyzn, natomiast powody picia wiążą się ze sferą przeżywania, a nie działania ( jak u mężczyzn).

Dr n. med. Bohdan Woronowicz (2001) podaje, że kobiety częściej spożywają alkohol w związku z problemami emocjonalnymi, z powodu objawów nerwicowych i zaburzeń snu, przeżywania poczucia winy, depresji lub stanów lękowych, w związku z sytuacją domową, traumatyczną sytuacją, ze względu na wahania nastroju związane z cyklem miesiączkowym, z powodu samotności, w związku z objawami zespołu „opuszczonego gniazda”, jeśli w dzieciństwie były ofiarami nadużyć seksualnych lub gdy występują u nich problemy seksualne.

Ponadto ze względów fizjologicznych zdolność do obrony przed negatywnymi konsekwencjami picia alkoholu jest mniejsza w przypadku kobiet. Kobiety mają więcej tkanki tłuszczowej i mniej płynów w organizmie (ta sama ilość alkoholu zostaje rozpuszczona w mniejszej ilości płynów w stosunku do masy całego ciała); w żołądku kobiet jest mniej niż u mężczyzn enzymów odpowiedzialnych za metabolizowanie alkoholu, a także mają więcej estrogenów, które wpływają na intensywniejsze wchłanianie alkoholu – większa jego ilość dociera do wątroby.
W związku z tym rozwój chorób wątroby występuje u kobiet po krótszym okresie picia i po mniejszych dawkach alkoholu niż u mężczyzn. Alkohol zaburza też funkcje hormonalne, co może zakłócić cykl miesiączkowy, wypłukuje wapń z organizmu i zakłóca metabolizm witaminy D, zwiększa predyspozycję do ostrych form osteoporozy i powoduje o wiele większą podatność na złamania kości (zwłaszcza w okresie menopauzy) niż u mężczyzn.

Nerwowy tryb życia, presja czasu, stres, natłok pracy sprzyjają regulowaniu emocji przez substancje psychoaktywne. Początkowo niewinny nawyk i chęć zaznania ulgi z biegiem czasu może stać się uzależnieniem.

Potocznie mówi się, że choroba uzależnienia to choroba emocji, dlatego tak ogromne znaczenie ma podjęcie psychoterapii – daje ona możliwość zwiększenia samoświadomości i „nareperowania” emocji.

Małgorzata Żalikowska
psychoterapeuta

Źródło:

J. Fudała: „Kobiety i alkohol”, PARPAMEDIA, 2007
M. Sławecka,,,Alkohol piekło kobiet”, Pascal, 2019.